niedziela, 16 listopada 2014

potęga

Ameryka może i jest potęgą ale jakoś tego nie widać po wojnie z ISIS. W dziejach świata zawsze największe potęgi znikały w momencie osiągnięcia największej potęgi. Przykład to Rzym . Mongolia . Persja. Tatarzy itd.Tak jeśli USA jest w tej chwili największą Potęgą na Ziemi to oznacza tylko jedno , rychły upadek i powstanie następnego, lub w dobie atomu całkowita Apokalipsa. Innej drogi dzieje ludzkości nie dopuszczają.  gwarantem spokoju I bezpieczeństwa w Iraku był Hussain. W Libii ludzie spokojnie żyli dzięki władzy Kadafiego. W Syrii rząd Assada dbał efektywnie o spokój .Wszyscy wiemy .ze na destabilizacji tych wspaniałych państw skorzystał jedynie Israel.Wiec bijmy im brawa I budujmy nastepne muzeum oczywiście z naszych pieniążków.  Być muzułmaninem to znaczy mieć pokręcone w głowie - kto się cieszył że niewinni cywile ginęli w zamachach, podczas gdy reszta świata była w żałobie? Muzułmanie! dla kogo IS i AlNusra to coś lepszego niż siły rządowe? dla muzułmanów sunnitów (według pozostałych albo są siebie warci albo nawet lepszy "niedemokratyczny" , szyicki ale i laicki Asad niż bardziej niedemokratyczne, islamskie IS i AlNusra)... Jak czytam "krwawy reżim Asada", to mnie też krew zalewa. A jakim w takim razie jest reżim Obamy? Czy to Asad napada na suwerenne kraje? Czy to Asad ma krew milionów ofiar na swoich rękach, czy Amerykanie? Po jaką cholerę robicie ludziom wodę z mózgu?  Toż wiadomo było, że arabscy muzułmanie sunniccy udają "grzecznych" by dostać pieniądze, broń i szkolenie (w końcu mają wręcz nakazane by okłamywać i oszukiwać "niewiernych" w tej swojej chorej "religii", niezależnie od tego, czy w wersji sunnickiej, czy szyickiej, czy jakiejkolwiek innej) aby tym lepiej "służyć sprawie wiary" i przyłączyć się do "wyznających czysty islam" z IS. Jedynymi tak naprawdę chcącymi zmian są Kurdowie - walczący o swój kraj, chociaż to muzułmanie w większości i coraz mniej liczni chrześcijanie. W tej sytuacji, wobec braku jakiejkolwiek alternatywy, braku jakiejkolwiek pomocy zachodu, zmuszeni stać po stronie Asada i szyitów/alawitów...